Tu Gramy <----
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KoYoKan | Sekcja Gliwice | Strona Główna -> Forumowe RPG...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obi Wan Kenobi1
Sith Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamieniec Ząbk. gdzie moc jest słaba

PostWysłany: Śro 15:22, 12 Paź 2005    Temat postu:

- Ale co???? Ja nie pamiętam nawet kim jestem!....-- Odparł Mirin
{OFF}Sorki że tak mało ale jak mi powiesz Vos co mam zrobić to napiszę więcej...{?OFF}


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vos`s Parck
Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:07, 12 Paź 2005    Temat postu:

[Vann popatrzył na Mirina]
-Jesteś Mirin.Mirin Zdrajca.Musisz wykazać się szlachetnością,dawny Jedi...
[W tej chwili Vann wyjął dziwną perłę.Podniósł ją i wyciągnął do Mirina.W Mirina uderzyło coś na kształt promienia,tyle tylko,że to nic nie boli...]
-Od tej pory ciąży na Tobie próba,wygnańcze.-powiedział Vann-Jeśli udowodnisz swoją dobroć,odzyskasz kontrolę nad Mocą.Jeśli zaś zawiedziesz,zmienisz się w nicość...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obi Wan Kenobi1
Sith Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamieniec Ząbk. gdzie moc jest słaba

PostWysłany: Czw 14:19, 13 Paź 2005    Temat postu:

- Lecz jak mam to udowodnić???... Mistrzu.... - Mirin wstał i wyszedł na powietrze... Mirinowi coś się stało... Nagle upadł... Po chwili jednak wstał... Poszedł dalej... na polanę... -Nic tu nie ma...- powiedział i poszedł dalej.... wkroczył do lasu gdzie znalazł stare, silne i ogromne, jednak nic nie znaczące, drzewo... Ściął je za pomocą miecza świetlnego... Postompił tak z drzewami które były wokół tego drzewa... Zaczął budować dom....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vos`s Parck
Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:56, 13 Paź 2005    Temat postu:

[Vann podbiegł do Mirina,gdy ten ściął to drzewo...]
-Jak śmiałeś zabić takie niewinne istoty!To tylko dowodzi,że NIC się nie zmieniłeś!Wciąż jesteś mordercą i oszustem!-krzyknął na niego,bijąc go przy okazji twarz...
[Vann podniósł perłę...Już chciał zniszczyć Mirina,lecz coś go powstrzymało.]
-Nie rób tego...nie możesz-powiedział NK-Nie niszcz go...Ale odbierz mu Moc raz na zawsze.I wygnaj go...
[Vann chwilkę pomyślał.]
[POTEM,w miejscu gdzie byli wszyscy-główny hol statku...]
-Mirinie!Za spowodowanie śmierci tych istot,skazuję Cię na wygnanie,na planetę Klattooine.Moc już nigdy nie będzie z Tobą...-powiedział Vann
[Wszyscy użytkownicy Mocy włączyli miecze i skierowali je ku górze.To koniec...]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szarik
Administrator



Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:07, 13 Paź 2005    Temat postu:

Nagle nie wiedzieć czemu Szarik zerwał się na równe nogi. Miecz przewieszony przez muskularne plecy, znalazł sie w jego dłonie. Jednocześnie rozbłysy dwa ostzra. Dwa niesamowicie granatowe ostrza. Biegł przez polankę, niszcząc przy tym rośliny. Trawy łamały się pod jego szybkimi, i ciężkimi krokami. Cisza niosła ze sobą leciutkie echo, jego biegu.

{ Szybciej, szybciej }

Na horyzoncie w mroku widniał rozmazany obraz. Obraz statku. Właż był otwarty, ktoś krzyczał z wewnątrz. Wparował z impetem do środka, potrącił NK który się zachwiał i rónął na zeimię. Wbiegł na kondygnację wyższą, i zobaczył co sie dzieje. Grono Jedi z włączonymi mieczami wpatrywało się na Mirina. Rana którą mu zrobił swym mieczem świetlnym jeszcze nie zagoiła.

- Co Wy robicie do cholery??

Był zły...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obi Wan Kenobi1
Sith Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamieniec Ząbk. gdzie moc jest słaba

PostWysłany: Czw 17:58, 13 Paź 2005    Temat postu:

- Zabraku ratuj!!! Ja tylko chciałem stworzyć świątynię Jedi!!! Gdy wyszedłem na powietrze trochę mi się przypomniało... Konkretnie to że Jedi mają własną świątynię!!! Więc chciałem ją dla nich zrobić!!!- Mirin już płakał... Gdyż chciał tylko pomuc Jedi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vos`s Parck
Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:55, 14 Paź 2005    Temat postu:

[Oshai uderzył Mirina w twarz.]
-Tak??Ceną niewinnych istot??!!To ukazało Twoje oblicze.NIC się nie zmieniłeś!-powiedział Oshai
[Warroar zaczął płakać.Wookiee miłują drzewa...]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obi Wan Kenobi1
Sith Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamieniec Ząbk. gdzie moc jest słaba

PostWysłany: Pią 14:15, 14 Paź 2005    Temat postu:

[Off] A więc do zobaczenia...[Off]
- W takim razie nie chcę istnieć!!!- Mirin łapie za swój miecz, włącza go i ścina sobie głowę... Mirin nie żyje... ale jak każdy Jedi... odrodzi się w innej postaci...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vos`s Parck
Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:21, 14 Paź 2005    Temat postu:

[Vann popatrzył na ciało Mirina...]
-Ech...nie dajesz mi wyjścia.Jesteś zbyt ważny,by nie żyć.Jesteś kluczową osobą,która może pomóc nam zabić Grievousa...
[Vann dotyka skroni Mirina.]
-Żyj Mirin...Żyj...Uczniu Mocy...
[Ciało Mirina złączyło się z głową.Mirin...żył...]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obi Wan Kenobi1
Sith Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamieniec Ząbk. gdzie moc jest słaba

PostWysłany: Pią 14:32, 14 Paź 2005    Temat postu:

Mirin powraca do życia...
- Dlaczego? Dlaczego mnie uratowałeś? Dlaczego? Czy ja nie mogę nawet zginąć spokojnie? Jestem aż tak potępiony? Czy aż tak ważny?- Mirin wstaje... Wszyscy patrzą się na jego szyję gdzie pojawił się znak legendarnych Jedi... Odzyskał Moc bez nikogo pomocy... Chociaż go od niej odcięto... Jest potomkiem starożytnych Jedi... Gdyby umiał korzystać ze swej Mocy...... Mirin wstaje...
- Czy staniesz się moim mistrzem Jedi????- Wskazuje na Vanna...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vos`s Parck
Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:35, 14 Paź 2005    Temat postu:

[Vann popatrzył na Mirina dobrodusznie.]
-Ja nie,Mirinie...-powiedział-ale będziesz uczniem Warroara.Miałem tylu padawanów,że jestem tym po prostu zmęczony...
-Zrobię to z przyjemnością-powiedział Warroar-Jeśli mam Cię "naprostować"...Dobrze:Lekcja #1.Nie niszcz drzew!-w tym momencie Warroar się zaśmiał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obi Wan Kenobi1
Sith Moderator



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamieniec Ząbk. gdzie moc jest słaba

PostWysłany: Pią 14:43, 14 Paź 2005    Temat postu:

- Tak Mistrzu... Powiedzcie mi kim jestem???? Dlaczego mnie uratowaliście????- Vann wie już dlaczego Mirin został opanowany przez Moc... Jego przeznaczeniem było zostać Jedi jednak jegoojciec się na to nie zgadzał i stworzył na jego plecach znak Sith... Co miało go przeciągnąć na stroną Sithów... jednak gdy wywołał Mirina ten chciał iść w stronę Jedi i Moc przerodziła się w chaos tak jak było na początku... a Mirin pokazał kim jest naprawdę... Jest jedynym potomkiem rasy Jedi....
Mirin zaczął coś odczuwać... Zatrzymał się...

- Czujecie to???? Moc jest tutaj.... W mieście.... Ciemna strona Mocy....-
Powiedział to i wybiegł.... Vann pobiegł za nim...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HK-50
Alchemik(6th Kyu)



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jestem?

PostWysłany: Pią 20:29, 14 Paź 2005    Temat postu:

[Off] Bosh... niebyło mnie tylko kilka dni a jaki bałagan!
zacznijmy od tego:
1) jak wiadomo z poprzednich Moich postów nasz statek wleciał w hiperprzestrzeń i jest w drodze na naboo, czyli WSZYSCY są na statku.
2) A skoro tak jest to znaczy że niebiegamy po polanach, nie ścinamy drzew, a już napewno z nimi niegadamy Blue_Light_Colorz_PDT_07 księżyców i gwiazd też się to tyczy bo to strumień hiperprzestrzeni.
3) nawet gdybyśmy byli na nar-shadda to i tak było by dziwne spotkać się z jakimikolwiek drzewami czy polanami(a nawet słońcami).

Panowie apeluje o zachowanie realności,a szanownych MG o pilnowania tejże realności pod każdym względem Blue_Light_Colorz_PDT_01

i szanowni gracze prosze czytać ze zrozumieniem Blue_Light_Colorz_PDT_11

niemartwcie się zaraz to poprawie Blue_Light_Colorz_PDT_19

EDIT: o i jeszcze jedno skoro wcześniej grałem Karmą to niech już tak pozostanie, będzie mi wygodniej... chociasz to dziwne kierować kobietą Blue_Light_Colorz_PDT_07 [Off]

Kalt'h wstał, jeszcze dużo czasu minie zanim wyjdą z hiperprzestrzeni. A ta cała sprawa z Mirinem go przytłaczała ale to nieważne już zmienił wszystko na lepsze... dla niego lepsze. Wyszedł ze swojej kajuty i spotkał Karme całą przerażoną

Kalt'h- Karma witaj i ja...


Ale niezdąrzył dokończyć Karma zaprowadziła go do pokoju narad i tam ujżał swych "towarzyszy" dziwnych pozycjach, jedni się śmiali drudzy płakali trzeci krzyczeli

Kalt'h- co to ma znaczyć? co się dzieje?

Karma- żebym to ja wiedziała, wszyscy oszaleli dla przykładu szarik rozmawiał z drzewem


Kalt'h był w szoku (w imię...) ale niedokończył tej myśli zwrucił się ponownie do karmy w największej desperacji

Kalt'h- pozeciesz tu nie ma żadnego drzewa!

Karma-no właśnie... a inni biegają po łąkach... o i jeszcze ten Mirin wyciął drzewa i zrobił z nich chatke a Worrar...


Kalt'h-Dość... nie chce tego już s łyszeć!

Karma troche się podśmiewywała z komicznego podejścia ojca do tej sytuacji...
ale Kalt'h był poważny w jednej chwili swoją mocą stworzył wielki elektro magnetyczny wybuch który zmiótł wszystkich i wgniutł ściany... a potem upadli na ziemię.


Kalt'h-jeżeli niedojdą do siebie to nic im niepomoże... po co ja wogule wychodziłem z tej kajuty? Wracam tam niech nikt z nich mi nieprzeszkadza w medytacji.


Kalt'h wyraźnie nie w sosie wyszedł z pomieszczenia i szedł w swoją droge do kajuty, Tymczaserm Karma podszedła do szarika i wyciągneła swoją ręke do niego...

Karma-Mam nadzieje że nieprzeszkadzam?-Karma mrugneła do niego znacząco


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szarik
Administrator



Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:09, 14 Paź 2005    Temat postu:

[off] Wyjaśniam ten bałagan[/off]

Do Szarika wciąż nie docierały żadne słowa. Wciąż rozmyślał o wydarzeniach sprzed kilku godzin, wciąż widział obraz głowy Mirina upadającej na posadzkę. Ciarki przeszły mu po plecach. Głuche echo i plusk krwii wciąż brzęczało w uszach. Zapach zwęglonej skóry wciąż drażnił nos, ostry zapach....

-Co, co mówiłeś ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HK-50
Alchemik(6th Kyu)



Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jestem?

PostWysłany: Pią 23:14, 14 Paź 2005    Temat postu:

Karme podnosła ręke do góry i przywaliła szarkowi z liścia

Karma-Wybacz ale musiałam

wziąwszy go za ręke podniosła go i spytała się go

Karma-dobrze się czujesz?


************************************************


Tymczasem Kalt'h usiadł w swojej kajucie medytując nad ostatnimi dziwnymi wydarzeniami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KoYoKan | Sekcja Gliwice | Strona Główna -> Forumowe RPG... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin